Zanim architektura została zamknięta w pewne teoretyczne ramy, każdy jej twórca właściwie kierował się własnym poczuciem estetyki i swoim postrzeganiem świata. Ale do czasu. W okresie tak zwanego Starego Państwa wytworzył się pewien kanon, który zaczął obowiązywać na całym obszarze starożytnego Egiptu przez wszystkie kolejne wieki trwania cywilizacji. Ten kanon sprawił, że egipska architektura tworzona była według pewnych zasad. Zasady te obejmowały między innymi tworzenie rzeźb postaci, w tym ich komponowanie oraz sposób przedstawiania. Ten sam kanon wyznaczał dokładny układ świątyni, która poświęcona była konkretnemu bóstwu, czy władcy. Konkretne wytyczne dawał władcy również w zakresie stawiania kolumn oraz różnego rodzaju filarów.
Czy dzięki kanonowi architektura egipska zyskała, czy może straciła? Jak się okazuje, wiele zyskała. W praktyce bowiem wszyscy architekci musieli dorównywać do poziomu, jaki kanon wyznaczał, a poziom ten był naprawdę wysoki. Dzięki niemu architektura osiągnęła poziom artyzmu.