Placek po węgiersku to słynna węgierska potrawa, którą Polacy uwielbiają, i potrafią zrobić.
Kiedy mamy ochotę na coś pożywnego, pikantnego i rozgrzewającego, placek po węgiersku może być doskonałą propozycją na rozgrzewający i syty rodzinny obiad. Aby go zrobić potrzebujemy zrobić duży placek ziemniaczany według ulubionego przepisu, by był lekko pikantny i elastyczny. Następnie przygotowujemy gulasz wołowy według własnej receptury lub innego, ciekawego przepisu znalezionego choćby w Internecie. Grubsze kostki mięsa wołowego należy oprószyć mąką i podsmażyć na rozgrzanej patelni. Pod koniec smażenia dodajemy pokrojoną w piórka cebulę, i gdy się zeszkli, zalewamy mięso wodą i przykrywamy. Dodajemy do duszenia liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, sól i rozmaryn. Na drugiej patelni podsmażamy pokrojone w paski warzywa – paprykę, marchewkę, a gdy zmiękną, dorzucamy do nich odrobinę przetartego czosnku, cebulę i przecier pomidorowy. Gdy nasze mięso będzie już miękkie, wlewamy do niego podsmażone warzywa, doprawiamy chilli i ewentualnie innymi przyprawami do smaku. Znów dusimy całość i zagęszczamy mąką rozrobioną z wodą i odrobiną śmietany. W ten sposób mamy gotowy placek ziemniaczany, oraz gulasz wołowo-warzywny. W placku po węgiersku oprócz smaku liczy się też odpowiednie podanie na talerzu. A zatem układamy nasz duży placek na dużym talerzu, nakładamy na niego solidną porcję gulaszu i składamy na pół. Z wierzchu złożonego placka robimy solidnego kleksa z kwaśniej śmietany, i całośc posypujemy posiekanymi świeżymi ziołami: natką pietruszki, koperkiem i szczypiorkiem. Duża ilość warzyw i porządne mięso przygotowane w ten sposób sprawiają, że potrawa ta jest niezwykle sycąca i bardzo zdrowa, a poza tym bardzo smaczna.