Połączenie wykwintnego mięsa z owocem jest znane już od dawna.
Wbrew pozorom, owoce fantastycznie komponują się nie tylko z ciastem biszkoptowym, ale także z różnymi mięsami. Wszak nie od dziś znamy kaczkę faszerowaną jabłkami, kochamy pizzę hawajską z kurczakiem i ananasem, a schab ze śliwką to jedna z ulubionych bożonarodzeniowych propozycji kulinarnych. Łączenie wykwintnego, gorzko-słodkiego smaku suszonej śliwki z delikatnie osolonym pieczonym mięsem jest znane wszystkim od dawna. Aby wykonać schab ze śliwką, nie potrzebujemy specjalnych umiejętności kulinarnych. Śliwkę uprzednio warto namoczyć w wodzie, by zmiękła. Następnie możemy przygotować mięso na dwa sposoby. Jeden z nich zakłada nacięcie długiego kawałka mięsa u góry wzdłuż niego i wciśnięcie do środka kilku śliwek. Powstałe rozcięcie najlepiej ponownie zaszyć, na przykład przy pomocy igły i zwykłej nici, którą następnie wyciągamy z gotowego mięsa. Możemy też użyć w tym celu wykałaczek. Drugi sposób, to zrobienie niewielkich roladek ze śliwką. W tym celu kroimy mięso na cienkie plasterki, w środek wkładamy śliwkę i zwijamy ciasno w rulonik, spinając łączenie wykałaczkami. Tak przygotowany kawałek schabu w całości lub w postaci roladek wkładamy do piekarnika, oczywiście najlepiej w specjalnej torebce do pieczenia i pieczemy. Sekret takiej pieczeni ze śliwką polega na tym, że mięso nie przechodzi smakiem śliwki. Pieczeń ze śliwką to po prostu odpowiednio doprawione mięso, w którego środku tkwi upieczona śliwka, a jej niewielki kęs w połączeniu z mięsem nadaje mu aromatu. Takie mięso możemy serwować z młodymi ziemniaczkami lub pieczywem, a w ramach ozdoby i przekąski możemy obłożyć pieczeń świeżymi cienkimi plasterkami pomarańczy, która fantastycznie łączy się ze smakiem mięsa.